Wiele osób zmaga się z niedoskonałościami skórnymi, które bywają przyczyną wielu kompleksów. Dzięki odpowiednio dobranej rutynie pielęgnacyjnej można poprawić kondycję skóry, a także sprawić, że niedoskonałości będą mniej widoczne. Ciekawym wyborem jest skin cycling.
Skin cycling od A do Z – co warto wiedzieć?
Skin cycling to nowa rutyna pielęgnacyjna, która zdobyła szczególną popularność na Tik-Toku. Jest to sposób pielęgnacji, który bazuje na trzech filarach, a dokładnie złuszczaniu, retinoidach, a także regeneracji poprzez nawilżanie. Aby efekt był dobry, stosuje się silnie działające substancje, czyli kwasy i retinoidy, a następnie wzmacnia się strukturę skóry, stosując silne nawilżanie, np. za pomocą kwasu hialuronowego. Ta metoda polecana jest szczególnie dla osób mających skórę problematyczną, tłustą, ale też dojrzałą czy suchą. Lepiej nie stosować tej metody, jeżeli ma się cerę naczynkową, gdyż może spowodować podrażnienia. Ewentualnie aby zmniejszyć ich ryzyko należy używać retinoidów o niższym stężeniu. Na pewno powinny z niej zrezygnować kobiety w ciąży czy osoby mające trądzik różowaty. Jeżeli nie macie dużej tolerancji na kwasy, bo do tej pory niekoniecznie je stosowaliście, to również zacznijcie od niższego stężenia i wprowadzajcie je stopniowo. Dzięki temu unikniecie podrażnień oraz silnego zaczerwienienia.
Etapy skin cycling
Skin cycling to rutyna pielęgnacyjna, która obejmuje 4-dniowe cykle. Pierwszy dzień rozpoczynamy od złuszczania naskórka. Pamiętajcie, że skórę należy bardzo dokładnie oczyścić, a następnie przemyć ją delikatną pianką myjącą. Teraz dopiero można nałożyć produkt kwasowy o działaniu złuszczającym. Bardzo dobrze sprawdzają się kwasy migdałowe czy mlekowe. Jeżeli Wasza skóra jest z tych delikatniejszych, to zastosujcie kwas laktobionowy. Właśnie dzięki złuszczaniu naskórka skóra będzie lepiej przyjmować substancje odżywcze. Warto zauważyć, że stosowanie kwasów rozjaśnia przebarwienia, a do tego ma działanie przeciwzapalne. W kolejnym dniu stawiamy na retinoidy. Oczywiście tutaj zasada jest taka sama, a więc na początek należy przygotować skórę. Retinoidy to nic innego jak pochodne witaminy A. W tym przypadku retinoidy nakładamy ok. 20 minut po oczyszczeniu skóry. Możecie zastosować retinal, który szczególnie polecany jest do cery wrażliwej, natomiast bardziej skuteczne działanie, ale też szerokie spektrum zastosowania ma retinol, który spowalnia proces starzenia, reguluje pracę gruczołów łojowych, a do tego zapobiega powstawaniu niedoskonałości. Możecie np. sięgnąć po serum z retinolem, w składzie którego dodatkowo znajdziecie kwas hialuronowy.
Dalszy ciąg wieczornej rutyny pielęgnacyjnej
Dzień trzeci i czwarty przeznaczone są na intensywną regenerację oraz nawilżenie. Najlepiej więc sięgnąć po kosmetyki, które wzmacniają barierę hydrolipidową i łagodzą ewentualne podrażnienia. Najlepiej więc wybrać produkty, które zawierają kwas hialuronowy, gdyż nie tylko nawilża on skórę, ale też wzmacnia jej barierę ochronną. Skuteczne działanie wykazuje mocznik czy też panthenol. Oczywiście polecamy również kosmetyki z ceramidami, które działają niczym cement, uzupełniając mikrouszkodzenia w skórze.
Nie zapomnijcie również, by w ciągu dnia stosować kosmetyki, które zawierają wysoką zawartość filtrów UV. Można też sięgnąć po krem z witaminą C, która zwalcza wolne rodniki tlenowe.
Materiał zewnętrzny
